sowie

Historia górnictwa, kopalnie węgla, górnictwo w Wałbrzychu i okolicach

Ostatnio komentowane
Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
Data newsa: 2009-01-26 09:35

Ostatni komentarz: ludzie uwaqżajcie na ta firme
dodany: 2009.04.05 20:33:35
przez: perla
czytaj więcej
Poszukiwani specjaliści z biedaszybów
2009-01-26 09:35

Dla władz Wałbrzycha kłopot, dla belgijskiej firmy – pożądani pracownicy. Kopacze z biedaszybów zostaną zatrudnieni przez firmę Reges, bo znają się na zabezpieczaniu głębokich wykopów. Belgowie potrzebują co najmniej 60 osób do pracy na rok, albo nawet dłużej. Zatrudnienie nielegalnych górników, to pomysł Łukasza Załuckiego, zajmującego się organizacją pracy. - Pomyślałem początkowo o byłych górnikach, bo są to ludzie, którzy mają krzepę, żeby pracować fizycznie 8 godzin. Ale w internecie trafiłem na stowarzyszenie "Biedaszyby" i Grzegorza Wałowskiego. To było to, o co nam chodziło - osoby, które nie boją się pracy fizycznej, obeznani z zabezpieczaniem wykopów. To, że pracują nielegalnie, albo mają za to wyroki, jest dla nas nieistotne. Wręcz jest to potwierdzenie że znają się na tej robocie - mówi Załucki. Przez internet skontaktował się z Grzegorzem Wałowskim, a ten rozpuścił wici.


- Odzew był natychmiastowy i nadspodziewanie duży. Mam uznanie dla tej firmy, że zdecydowała się na zatrudnienie kopaczy, bo są to ludzie doświadczeni i pracowici. Tyle, że u nas byli tępieni. Propozycja z Belgii to dla nich ogromna szansa. Każdy będzie legalnie zatrudniony. Umowa o pracę, ubezpieczenie - to dostaną na dzień dobry - przekonuje Wałowski. Łukasz Załucki zapewnia, że praca, choć ciężka będzie absolutnie bezpieczna. Zatrudnieni kopacze będą drążyć kilkudziesięciometrowe wykopy w miejscach, gdzie nie można użyć żadnych maszyn. Firma zapewni zakwaterowanie i załatwienie niezbędnych formalności, robotnicy będą musieli zadbać tylko o wyżywienie. - Projekt, który w tej chwili wykonujemy, to budowa tunelu w centrum Brukseli. Być może w przyszłości przyjdzie nam wykonywać kolejne przedsięwzięcie, wtedy ci, którzy się sprawdzili na pewno będą mogli liczyć na zatrudnienie - mówi Załucki. Grzegorz Wałowski zapewnia, że grupę do Belgii skompletuje się bez trudu, choć z pewnością każdy zdaje sobie sprawę, że wszystkich będzie obowiązywać dyscyplina pracy, a Bruksela to zupełnie coś innego, niż poczciwe nieużytki za dawną kopalnią Thorez.
Źródło: (Szela) / 30minut



Wróć
dodaj komentarz | Komentarze:

perla
2009.04.05 20:33:35
IP: 85.222.86.209
ludzie uwaqżajcie na ta firme